Piotr Biankowski przepłynął wpław Kanał La Manche
Po ponad 15 godzinach walki z żywiołem i przepłynięciu 60 kilometrów Piotr Biankowski dotknął brzegu po francuskiej stronie sławnego Kanału. Dokonał tego jako 11 Polak w historii. Sportowiec ekstremalny, pływak zimowy i były rugbista Arki Gdynia dokonał tego w szczytnym celu, by zebrać środki dla Domów Ronalda McDonalda, w których mieszkają bezpłatnie rodzice w czasie długiej choroby dziecka i pobytu w szpitalu.
Po 15 godzinach i 19 minutach pokonał ok. 60-kilometrową trasę przypominającą literę S. Cały wyczyn został dokumentowany przez oficjalnego przedstawiciela Channel Swimming Association, zgodnie z regulaminem, który obowiązuje od 146 lat.
Obserwator nie wniósł żadnych zastrzeżeń. W tym roku była to 4. udana przeprawa. To było największe wyzwanie w moim życiu, jak dotąd – powiedział Piotr Biankowski po dotarciu do francuskiego brzegu. – Silny i mroźny wiatr, zacinający deszcz i mocne prądy nie pozwalały mi na płynięcie w linii prostej do brzegu. Musiałam znaleźć z nimi swój rytm i dogadaliśmy się.
Po raz pierwszy Kanał La Manche przepłynął kapitan Mathew Webb w 1875 r. Do tej pory tego wyczynu dokonało 1698 osób z całego świata. Przepłynięcie Kanału to wciąż jedno z największych wyzwań człowieka. By zostać zaliczonym go grona jego zdobywców, śmiałkowie muszą spełnić rygorystyczne warunki. Mogą być ubrani jedynie w kąpielówki, okularki i pływacki czepek. Nie mogą korzystać z pianki, więc przed zimnem chroni ich lanolina, czyli mieszanina tłuszczu z wełny owczej i wazeliny. Przez całą przeprawę nie mogą dotykać łodzi asekurującej, a jedzenie mają podawane na lince w bidonie.
Muszą też wyjść na brzeg o własnych siłach. I Piotr spełnił wszystkie te zasady! Piotr Biankowski wyszedł poza schemat, nie płynął, by „pokonać Kanał”, jak często się o tym mówi, on zaprosił Kanał do pomagania, bo płynął nie dla siebie, ale dla Domów Ronalda McDonalda.
Jak podkreśla Piotr – Moją pasją jest pływanie w ekstremalnie zimnej wodzie. Kocham to robić. Ale moją największą motywacją jest pomaganie dzieciom. Jestem szczęśliwy, że połączyłem swoją pasję z dawaniem dobra.
Całej przeprawie Biankowskiego towarzyszyła zbiórka na rzecz Domów Ronalda McDonalda, w których rodzice mieszkają bezpłatnie w czasie pobytu z dzieckiem w szpitalu. Do tej pory darczyńcy wpłacili ponad 19 tysięcy złotych. Cały czas jednak można dołączyć i pomóc www.facebook.com/donate/483197236075667
Nasza firma od 2018 roku wspiera Piotra Biankowskiego, w jego pasji jakim jest zimowe pływanie. Zawsze podziwialiśmy hart ducha Piotra i ogromne serducho jakie wkłada w swoją pasję żeby osiągnąć tak wiele, w tym ekstremalnym sporcie. Jego sportowe zaangażowanie wspomogło wielu osobom, w tym wielu dzieciom. I tym razem nie mogło zabraknąć NIVIS w tym wydarzeniu. Tym razem nie zapewnialiśmy zimną wodę podaczas pływania ale gorąco wspieraliśmy Piotra w przepłynięciu Kanału La Manche. Ten wyjątkowo szczytny cel, jakim jest zbiórka na rzecz Domów Ronalda McDonalda, jest dla naszej ogranizacji bardzo istotna - Aby rodzina była razem.
Honorowy Patronat nad wydarzeniem objęli Marszałek Województwa Pomorskiego, Mieczysław Struk, Prezydent Gdyni, Wojciech Szczurek oraz Burmistrz Miasta Rumia, Michał Pasieczny. Partnerami wydarzenia byli: Rumia Invest, Miasto Rumia, Hammer, Nivis Chłodnictwo, Tricargo, Diety od Brokuła, DobraNocka, Higienika, BFI Logistics, JA Trenuje Karol Zalewski, TRI Team Rumia, Bogusław Ogrodnik, GWSC, MAKA Multimedia, Garmin Polska, AronFarm i Zahartowani oraz oczywiście Fundacja Ronalda McDonalda, której cały zespół, Rada, Wolontariusze dopingowali Piotra.
Piotr Biankowski to były rugbista, dziś triathlonista i jeden z najlepszych na świecie pływaków ekstremalnych. Od soboty ma na swoim koncie nie tylko przepłynięcie Lodowej Mili (w temperaturze 1,2 ℃), brązowy medal mistrzostw świata i trzecie miejsce w pucharze świata w sezonie 2019/20, ale także charytatywne przepłynięcie Kanału La Manche! Jest niewątpliwie wyjątkowym człowiekiem, przełamującym bariery zimna, wytrzymałości i szybkości w pływaniu. Organizuje zawody Gdynia Winter Swimming Cup, czyniąc z Gdyni ważne miejsce na mapie lodowych wyczynów. Na zaproszenie pływaka startuje w nich światowa czołówka zawodników, specjalizujących się w zimowym pływaniu ekstremalnym.